Marianxxx09
Super Administrator

Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany:
Wto 14:48, 10 Lut 2009 |
 |
Polski rząd chce ścigać talibów, którzy zamordowali Piotra S. Polski wywiad ma ich dane, a prokuratura wyda za nimi polskie i międzynarodowe listy gończe.
Talibowie z okolic Darra Adam Khel, którzy porwali i zgładzili Polaka, żądali za jego uwolnienie zwolnienia z pakistańskiego więzienia m.in. Ahmeda Omara Sajjeda Szejka. Człowieka, który w 2002 r. miał ściąć głowę amerykańskiemu reporterowi Danielowi Pearlowi.
Jak powiedział Radiu ZET wiceszef MSZ Jacek Najder, pakistańskie władze kategorycznie odmówiły. Ahmed Omar Sajjed Szejk został pojmany przez Pakistańczyków i skazany na śmierć w 2002. Odwołał się od wyroku, kiedy w 2007 r. jeden z głównych przywódców al Kaidy Chalid Szejk Mohammed przyznał się w Guantanamo, że to on zabił Pearla.
Tymczasem Mohammed, rzecznik talibów z Darra Adam Khel, w rozmowie z pakistańskimi gazetami przyznał, że za uwolnienie Polaka rząd z Islamabadu oferował porywaczom 100 mln rupii (ok. 1,25 mln dol.) okupu. Talibowie odmówili.
Wczoraj rano szef polskiego MSZ Radosław Sikorski potwierdził, że film z egzekucji Polaka przekazany za pośrednictwem Agencji Wywiadu najprawdopodobniej jest autentyczny i "niestety, zdaje się potwierdzać najgorsze".
Na filmie widać, jak talibowie ścinają głowę geologowi. Wcześniej po angielsku apeluje on o wycofanie polskich wojsk z Afganistanu oraz oskarża Pakistan, że "nic nie zrobił dla jego uwolnienia".
Wspierający Pakistan Amerykanie zmusili władze w Islamabadzie do zerwania praktyki rozmów z talibami i wymiany więźniów, co zdarzało się jeszcze dwa-trzy lata temu.
Minister Sikorski nazwał egzekucję bestialską. Nie potwierdził natomiast informacji agencji ITAR-TASS o odnalezieniu ciała Polaka.
Zapewnił, że rząd będzie się starał ukarać winnych. - Jestem w kontakcie z ministrem sprawiedliwości. Działamy szybko, by jak najszybciej wystawić zarówno krajowe, jak i międzynarodowe listy gończe za osobami, które podejrzewamy o popełnienie tej zbrodni. Mam nadzieję, że tych bandytów dopadniemy - oświadczył Sikorski.
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma mówił w Sejmie, że nasz wywiad zna nazwiska porywaczy oraz ich rodzin, że wie, czym zajmują się ich bracia. Oczywiście nie może tych danych ujawnić. Według Czumy porywacze mają znajomych w strukturach władzy w Pakistanie, a wielu ludzi w tamtejszej administracji sprzyja bandytom.
Według informacji "Gazety" dowódcą oddziału talibów, który porwał Polaka, był Tarik Afridi, i to on nastawał na egzekucję. W rejonie porwania rząd Pakistanu prowadzi od kilku dni kolejną ofensywę przeciw talibom.
Min. Sikorski zapewniał, że rząd polski uczynił wszystko, co mógł, w sprawie uwolnienia geologa. Zapowiedział przedstawienie raportu przed sejmową komisją ds. służb specjalnych.
Zdaniem SLD min. Sikorski powinien przedstawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu informacje o staraniach MSZ o uwolnienie Polaka. - W tej sprawie po raz pierwszy nasze państwo okazało się słabe i nieskuteczne - stwierdził wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński z SLD. Przypomniał, że w poprzednich przypadkach udało się uwolnić polskich zakładników.
SLD twierdzi, że jest to skutek słabości polskiego wywiadu po ujawnieniu raportu o likwidacji WSI autorstwa Antoniego Macierewicza, a także po decyzji szefa MSZ o rozwiązaniu konsulatu w pakistańskim Karaczi. Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski sugeruje nawet dymisję Sikorskiego.
W krakowskiej Geofizyce, firmie Piotra S., trwa żałoba. - Żadna wiara i żadne sprawy żadnej społeczności nie mogą usprawiedliwiać pozbawienia życia niewinnego człowieka - mówił łamiącym się głosem prezes firmy Leopold Sułkowski. Prezes obiecał, że firma zapewni pełną pomoc rodzinie Piotra S.
- Nikt, żaden kraj, nie jest wolny od zagrożenia terroryzmem. Tym razem trafiło to w naszą ojczyznę - mówił wczoraj prezydent Lech Kaczyński.
Źródło: Gazeta Wyborcza
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|